Rodzaje koków

Są synonimem elegancji. Pasują niemal do każdego rodzaju twarzy i typu urody. Koki i upięcia – bo o nich mowa były hitem ostatniego sezonu i nie zanosi się, by szybko wyszły z mody.

Świetnie sprawdzą się w roli fryzury na wielkie wyjście. Możemy wyczarować je zarówno z włosów prostych, jaki i fal czy kręconych kosmyków. Jeśli masz dużo włosów – kok będzie bardziej efektowny. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie by podpiąć także rzadkie włosy. Od czego są przecież wypełniacze do koków?

Jeśli nie kok na andrzejki, studniówkę, ślub czy sylwestra to może prosty hair bun do pracy, szkoły, na spotkanie z przyjaciółmi?Trudno wymienić wszystkie rodzaje koków. Do niedawna zapomniane powróciły z wielkim rozmachem i znowu są na czasie! Szybki niedbały koczek króluje na polskich ulicach. Taka fryzura w nieładzie pozwoli odpocząć naszym włosom od prostownicy czy lokówki, to także świetne rozwiązanie na tzw. „przejściową fryzurkę”, kiedy np. zapuszczamy włosy lub zmagamy się z odrostami.

Prosty kok coraz częściej wybierany jest jako fryzura ślubna lub uczesanie na bal, np. sylwestrowy czy maturalny. Jedną z bardziej eleganckich wersji jest kok francuski – czesany na bok, często zdobiony delikatnymi ozdobami do włosów. Inna opcja to wysoko upięty kok baletnicy lub niski szeroki kok hiszpański, który szczególnie ładnie prezentuje się na czarnych włosach.

Prawdziwym hitem ostatniego sezonu są koczki z warkoczykami figlarnie łączące ze sobą upięcia i sploty (kok z francuza, z warkocza dobieranego lub holenderskiego). Inna opcja to luźny kok z loczków, który nosić możemy na co dzień, ale i od święta. Spore grono zwolenniczek ma także dość prosty w wykonaniu ślimak.

Co ciekawe do zrobienia ciekawej fryzury nie potrzeba wcale drogich fryzjerskich akcesoriów. W Internecie nie brakuje porad jak zrobić koka np. przy pomocy wsuwek, szerokich gumek lub skarpetki…